Spojrzałam przez okno i zauważyłam dwoje ludzi . Mieli około 70 lat . Szli w pół objęci , kiedy spoglądali sobie w oczy , bił od nich ogromny promień miłośći , widać było że się kochają . Moje serce nagle zrobiło się miękkie jak gąbka , kilka łez spłynęło mi po policzku a na twarzy pojawił się najszczerszy z moich uśmiechów . Byłam pod wrażeniem .Byli tak starzy a nadal obdarowywali się taką ogromną miłością . Kiedy zniknęli już z mojego pola widzenia położyłam się na łóżku i analizowałam każde ich spojrzenie każdy ich gest , który zapamiętałam . Ba ! tego nie dało się zapomnieć .
Wieczorem udałam się do babci na imieniny . Kiedy weszłam na podwórko moje oczy osiągnęły maksymalne rozmiary . Usta aż mi się otworzyły ze zdziwienia . Zauważyłam dwoje ludzi . Byli to Ci sami których widziałam przez okno . Kiedy wszyscy zjedli tort i usiedli by pogawędzić ja usiadłam obok ludzi którzy mnie naprawdę poruszyli .
- co się stało dziewczynko ? spytała z zaciekawieniem starsza pani .
zrobiło mi się głupio i z trudem wykrztusiłam kilka słów
-bardzo mnie państwo zaciekawiliście .
-ależ dlaczego kochanie ? tym razem głos kobiety przepełniło zdziwienie
-widziałam państwa rano , szliście objęci , spoglądaliście sobie w oczy jakbyście dopiero zaczynali pielęgnować swoją miłość , poruszyło mnie to . jesteście dość .. dość ..dość . - nie wiedziałam jak ująć słowa 'starzy'
- starzy ! - wykrzyknęła roześmianym głosem starsza pani
- nie to miałam na myśli - cała zarumieniała zakryłam twarz . - po prostu większość ludzi nie okazuje sobie takich uczuć po kiedy wchodzą w wiek starości .. bez obrazy oczywiście - znów bałam się że palnę jakąś głupotę i całkowicie się skompromituję .
- powiem Ci coś panienko - oczy kobiety rozpromieniały .
- ludzie powinni się kochać nie patrząc na to ile mają lat . My jesteśmy ze sobą 60 lat . Kochamy się nadal tak samo . niedługo nasze życie dobiegnie końca. Chcemy czerpać z niego jak najwięcej i to co najważniejsze . A to miłość jest najważniejsza . Poznaliśmy się kiedy mieliśmy czternaście lat . Jesteśmy ze sobą od tamtej pory . Udowodniliśmy sobie że miłość może być wieczna bez względu na wszystko , mimo przeciwności losu . Trzeba tylko znaleźć odpowiednią osobę , kogoś kto będzie chciał z Tobą żyć , być przy tobie , wtedy wszystko będzie proste . Wspólne lata będą Wam mijały tak szybko że nim się obejrzycie wybije 60 rocznica . To że mamy po osiemdziesiąt lat nie oznacza że nie możemy okazywać sobie takich uczuć jak dwudziestolatkowie . Miłość może być wieczna . Od zawsze na zawsze . Kiedy ślubowaliśmy sobie MIŁOŚĆ , WIERNOŚĆ I UCZCIWOŚĆ MAŁŻEŃSKĄ wiedzieliśmy że chcemy być ze sobą zawsze . Nie masz się co dziwić . My po prostu się kochamy .
Kiedy starsza kobieta skończyła mi tłumaczyć spojrzała czuło na swojego męża , który siedział z dumną miną i przytakiwał jej słowom . Mężczyzna czule pocałował ją w czoło , moje oczy zrobiły się szkliste . Nie mogłam uwierzyć że Taka miłość jeszcze istnieje . Zmieniłam do niej swoje podejście . Od wtedy modlę się aby na mojej drodze znalazł się ktoś kto będzie mnie kochał i szanował przez całe moje życie .
dobre ;))
OdpowiedzUsuńmi się bardzo podoba. tylko pisz częściej i zmień ogólną skórkę tego bloga.:)
OdpowiedzUsuńpozdr